
Dzień Bezpiecznego Internetu
…czasami konieczny jest cyfrowy detoks
Jeśli nie potrafisz wytrzymać dłuższej chwili bez swojego telefonu i nieustannie go kontrolujesz - to ten artykuł jest dla Ciebie. Jeśli zawsze masz włączony komputer i jesteś stale gotowy do rozmowy z przyjaciółmi przez portale społecznościowe lub do spędzenia nocy przy multimedialnej grze -to ten artykuł jest także dla Ciebie. Jeśli Twoim posiłkom towarzyszy włączony telewizor - to też jesteś adresatem tego artykułu. Zatem ten artykuł jest dla większości młodych ludzi...bo często przynajmniej jeden z wymienionych elementów ich dotyczy. Nie chodzi przy tym o to, żeby zupełnie odrzucić telefony, komputery czy telewizję. Coraz częściej jednak młodzi ludzie tracą rozsądek w używaniu tych urządzeń.
O zagrożeniach jakie niesie bezustanne bombardowanie umysłu cyfrowymi bodźcami, ostrzegają już nie tylko naukowcy, ale także nauczyciele, zgłaszający ,że ich uczniowie mają coraz większe kłopoty z koncentracją ,oraz rodzice ,którzy zauważają u swoich dzieci pojawiające się bez przyczyny rozdrażnienie..Udowodniono bowiem, że zbyt częste i długie podleganie bodźcom cyfrowym zmusza umysł ludzki do stałej gotowości ,a to z kolei prowadzi do ciągłego, lekkiego niepokoju,co w konsekwencji może powodować rozmaite zaburzenia. A tego stanowczo chcemy unikać i dlatego koncepcja cyfrowego detoksu ostatnio zyskuje na popularności.
Słowo detoks pochodzi z języka angielskiego- detoxification oznacza usuwanie toksyn,odtrucie. Do tej pory zarezerwowane było wyłącznie dla działań medycznych, ale w ostatnich dekadach zauważono, że możemy również „zatruć” organizm nadużywaną elektroniką. N całym świecie, także w Polsce,powstają oddziały szpitalne ,na których leczy się ludzi chorobliwie uzależnionych od komputera czy internetu i- niestety -często można tam spotkać młode osoby. W skrajnych przypadkach konieczne jest odizolowanie się od świata wirtualnego ,czyli cyfrowy detoks.
Skala problemu jest duża. Może warto wziąć pod uwagę to, co mówią rodzice i nauczyciele, i ograniczyć korzystanie z komputera i internetu? Od czego zatem zacząć i jak opanować pokusę sięgnięcia po urządzenie cyfrowe w każdej chwili, nawet ukradkiem w czasie lekcji?
Zacznijmy od telefonów komórkowych, bez których młodzi ludzie nie wyobrażają sobie życia. Na początek warto uświadomić sobie ,że kontakt telefoniczny z przyjacielem nigdy nie zastąpi spotkania. A gdy do tego spotkania dojdzie ,warto na ten czas zapomnieć o smartfonie i cieszyć się swoim towarzystwem. Szkolne przerwy postaraj się poświęcić na rozmowy z koleżankami i kolegami, w ten sposób lepiej ich poznasz i zdołasz dostrzec w nich ciekawych ludzi. W czasie lekcji koncentruj się na temacie i zerkaj co rusz do telefonu. Świat się gwałtownie nie zmieni w ciągu 45 minut lekcji...
Zadbaj również o rozsądne korzystanie z komputera i pamiętaj,by po każdej godzinie siedzenia przed monitorem robić sobie 10-15 minutową przerwę. Odległość od monitora powinna wynosić minimum około 50 centymetrów, co jest szczególnie ważne, gdy używasz laptopa.
Jeśli to możliwe – pozbądź się wszystkich urządzeń cyfrowych w pobliżu miejsca do spania. Nigdy nie włączaj komputera, gdy nadchodzi pora snu. Wcześniejsze wyłączenie komputera ułatwi spokojny, regenerujący sen i zapewni energię następnego dnia, bo do szkoły wstaniesz wypoczęty i nie będziesz ze zmęczenia zasypiać na lekcjach.
Postaraj się też o to, by w czasie posiłków koncentrować się wyłącznie na samym jedzeniu. Nie korzystaj w tym czasie z elektronicznych urządzeń, nie oglądaj podczas posiłku telewizji. Żadnego ukradkowego esemesowania w trakcie rodzinnego spotkania!!!
Czy to jest trudne do wykonania? Jeśli w tej chwili wydaję Ci się, że tak -to zdecydowanie potrzebujesz cyfrowego detoksu, Najlepiej od razu. Lepsze efekty może dać wspólny detoks, który przeprowadzisz z gronem przyjaciół. Wtedy będziecie siebie wzajemnie pilnować, by nie włączać żadnego niepotrzebnego elektronicznego urządzenia, a do tego miło spędzicie czas w swoim towarzystwie. Zamiast siedzenia przed komputerem wybierzcie się na przykład na spacer, Zagrajcie w gry planszowe...
Życzę powodzenia!!!
Pedagog szkolny - Małgorzata Gierwatowska